Praca nad rzeźbą ciała
Moda na piękne ciało trwa – smukłe i szczupłe modelki pojawiają się na okładkach każdej gazety, celebrytki polecające ćwiczenia z personalnymi trenerami, przechwalają się efektami w kostiumach kąpielowych i utwierdzają w przekonaniu, że nigdy nie jest zbyt późno, aby zacząć. Czy to rzeczywiście prawda? Czy może piękne sylwetki na zdjęciach są rezultatem pracy zdolnego grafika? Ćwiczenia niewątpliwie wpływają nie tylko na zdrowie (ćwiczenia pobudzają krążenie, zmuszają mięśnie i stawy do pracy, powodują lepsze dotlenienie organizmu) ale i na wygląd ciała. Po pierwsze spalana jest nagromadzona w nich tkanka tłuszczowa oraz poprawiona sprężystość, dzięki temu np. kształt pośladków jest odpowiednio wymodelowany, a na ramionach nie ma tzw. „motylków”. W jaki sposób rozpocząć walkę o rzeźbę ciała? Należy na początek zajrzeć na siłownię. Żeby nie zrobić sobie jednak krzywdy podczas ćwiczeń bez planu i nie przeforsować organizmu, najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług trenera personalnego, który dostosuje trening na siłowni dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z siłownią – określi rodzaj ćwiczeń, ilość powtórzeń, zaproponuje odpowiednie maszyny, doradzi jak się odżywiać (czego jeść więcej – białek czy węglowodanów?). Zaawansowani, dla których ćwiczenia na siłowni nie są niczym nowym, mogą skorzystać z planu „trzydniowy plan treningowy na rzeźbę”. Są to ćwiczenia skupiające się na pracy podstawowych mięśni ud, pleców, klatki piersiowej, ramion. Jeśli ktoś chciałby poprawić rzeźbę swego ciała, ale siłownia nie wydaje się dla niego dobrym rozwiązaniem, może wybrać się na basen. Woda także modeluje mięśnie. W przypadku, gdy ktoś nie potrafi pływać, może na przykład uprawiać nordic walking.